6 grudnia 2022
PPK są dla pracodawcy tańszym sposobem na podniesienie wynagrodzenia pracownika niż tradycyjna podwyżka. Finansowane przez pracodawcę wpłaty do PPK są zwolnione ze składek na ubezpieczenia społeczne i stanowią dla niego koszty uzyskania przychodów.
Utworzenie PPK jest obowiązkiem każdego podmiotu zatrudniającego co najmniej jedną osobę zatrudnioną - w rozumieniu ustawy po PPK. Obowiązki pracodawcy związane z prowadzeniem PPK to: naliczanie i dokonywanie wpłat, obsługa deklaracji i wniosków uczestników programu oraz informowanie uczestników programu o jego funkcjonowaniu. Wydaje się jednak, że warto spojrzeć na PPK nie tylko przez pryzmat obowiązków związanych z jego obsługą ale także przez pryzmat korzyści, które niesie. Dla pracodawcy może to być bowiem dodatkowy benefit pracowniczy sprzyjający m.in. budowaniu lojalności pracowników a także sposób na obniżenie kosztów związanych z podwyżką wynagrodzenia.
PPK jako forma tańszej podwyżki
W związku z tym, że finansowane przez pracodawcę wpłaty do programu (podstawowe i dodatkowe) stanowią dla pracodawcy koszty uzyskania przychodów i nie podlegają składkom na ubezpieczenie społeczne, pracodawca zamierzający dodatkowo wynagrodzić swoich pracowników, poniesie znacznie niższe koszty, jeżeli zamiast klasycznej podwyżki zdecyduje się finansować lub podnieść wysokość już finansowanej wpłaty dodatkowej do PPK.
Przykładowo – przy założeniu, że pracownicy są uczestnikami PPK - jeśli pracodawca zechciałby przeznaczyć na podwyżkę wynagrodzenia swoich pracowników po 200 zł to byłby zobowiązany „dołożyć” do tej kwoty dodatkowo ok. 40 zł (jest to suma składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, ubezpieczenie wypadkowe, FP i FGŚP, za jednego pracownika), czyli całkowity koszt podwyżki na jednego pracownika to byłoby ok. 240 zł. Gdyby jednak zdecydował zamiast klasycznej podwyżki finansować wpłatę dodatkową do PPK w tej samej wysokości (oczywiście należy pamiętać, że wpłaty do PPK stanowią procent wynagrodzenia uczestnika PPK) to nie wystąpiłyby po jego stronie żadne dodatkowe koszty.
- Cały artykuł przeczytasz tutaj.
Autor: Joanna Gawęda