18 listopada 2022
W drugim filarze australijskiego systemu emerytalnego pieniądze lokowane są – podobnie jak w polskim PPK - w prywatnych funduszach, z tą różnicą, że to przede wszystkim pracodawca opłaca składki dla swoich pracowników.
Australijski system emerytalny, jeden z najlepszych na świecie, jest oparty na trzech filarach. Składają się na niego:
- „Age Pension”, czyli podstawowa emerytura, której wysokość zależy od stanu zamożności, wypłacana ze środków publicznych,
- „superannuation” - część, która pochodzi z obowiązkowych wpłat pracodawców, wpłacanych do prywatnych funduszy oraz
- dodatkowe dobrowolne oszczędności (w tym własność nieruchomości).
System ten jest powszechnie uznawany za wydajny, zrównoważony i dobrze uregulowany. Mercer CFA Institute umieścił australijski system emerytalny na 6. miejscu na świecie w „Global Pension Index 2021”.
W raporcie OECD „Pensions at a Glance 2021” podkreślono odporność tego systemu w obliczu globalnej pandemii. Krajowy niezależny przegląd, opublikowany pod koniec 2020 r., wykazał, że australijski system emerytalny jest solidny w niestabilnych czasach – takich jak pandemia – dzięki stabilnym wynikom funduszy w ramach superannuation i zwiększaniu bezpieczeństwa Age Pension.
Oszczędzanie w miejscu pracy
System superannuation został wprowadzony 30 lat temu w ramach negocjacji pomiędzy pracodawcami a związkami zawodowymi. U podstaw tego rozwiązania leżą obowiązkowe wpłaty, dokonywane przez pracodawców w imieniu pracowników. Stawka procentowa wpłacanych przez pracodawcę środków, która zaczynała się od 3% wynagrodzenia pracownika, wynosi obecnie 10,5%.
Rozwiązanie to zapoczątkowało przejście od systemów o zdefiniowanym świadczeniu do obowiązkowego systemu o zdefiniowanej składce, który ostatecznie uzupełnił emeryturę Age Pension. Obecnie wartość aktywów superannuation szacuje się na 3,4 biliona dolarów australijskich (jedna z najwyższych wartości na świecie). Zapewnia to australijskim pracownikom do wykorzystania kapitał, którego nie byliby w stanie zgromadzić jako indywidualni inwestorzy.
Pomimo tych optymistycznych informacji, stoi przed nami wiele wyzwań, ponieważ strukturalne braki są coraz bardziej zauważalne w naszej gospodarce – populacja starzeje się, a skutki pandemii będą odczuwalne przez lata. W ostatniej dekadzie debata polityczna w Australii na temat naszego systemu dochodów emerytalnych koncentrowała się zasadniczo na rozwiązaniach dotyczących superannuation, które są jednocześnie wyzwaniem, jak i źródłem wielu możliwości.
Nowe wyzwania
Obecny system emerytalny osiągnął poziom stosunkowej dojrzałości 30 lat po wprowadzeniu obowiązkowego systemu superannuation. Pojawiły się jednak trzy główne wyzwania.
Pierwsze z nich dotyczy sprawiedliwości systemu. Nasza gospodarka wygląda zupełnie inaczej niż na przełomie lat 80-tych i 90-tych XX wieku. Udział kobiet w naszej sile roboczej jest większy niż kiedykolwiek wcześniej. Rośnie liczba najemców przechodzących na emeryturę i jednocześnie maleje liczba młodych właścicieli nieruchomości. Utrwalony niski wzrost wydajności w ostatniej dekadzie oznacza, że realny wzrost płac utknął w martwym punkcie, podczas gdy koszty życia znacznie wzrosły. I co ważne, omawiany system nie zapewnia środków dla Australijczyków pochodzenia aborygeńskiego.
Nierozerwalny związek pomiędzy zatrudnieniem a emeryturą oznacza, że z reguły osoby o niższych dochodach, z przerwami w karierze lub niepełnosprawnością, nie są w stanie osiągać takich samych dochodów emerytalnych jak przeciętny nie-rdzenny australijski mężczyzna. Wpłaty do systemu superannuation podczas niektórych form urlopu pomogłyby rozwiązać ten problem.
Sprawiedliwość i integralność systemu
Drugim wyzwaniem jest zdolność omawianego systemu do zapewniania sprawiedliwych wyników. Istniejące ulgi podatkowe dotyczące funduszy emerytalnych w rzeczywistości zwiększają niesprawiedliwość systemu emerytalnego, gdyż z ulg tych korzystają głównie osoby z 80. percentyla dochodów i wyżej. Niestety Age Pension nie rekompensuje korzyści płynących z ulg podatkowych osobom o niższych dochodach. Ograniczenie sald systemu superannuation i zniesienie ulg podatkowych dla bogatych pomogłoby w zapewnieniu bardziej sprawiedliwych wypłat emerytalnych, przy jednoczesnym zmniejszeniu obciążenia finansów publicznych.
Po trzecie, integralność naszego systemu została zakwestionowana. Problem dostępności mieszkań w przystępnych cenach i pandemia COVID-19 były wykorzystywane w ostatnich latach jako wymówka, pozwalająca członkom systemu superannuation na wycofywanie ich oszczędności emerytalnych, co wywarło największy wpływ na ludzi młodych, kobiety, samotnych rodziców i bezrobotnych. Skutki możliwości wypłaty 20 000 dolarów australijskich, co można było zrobić w ramach swoistej tarczy osłonowej przed skutkami COVID-19, oznaczają do 43 000 dolarów australijskich mniej na emeryturze w wieku 67 lat (zakładając brak uzupełnienia składek). Ustawodawstwo określające cel emerytalny pomogłoby w zachowaniu świadczeń emerytalnych i zapobiegłoby wykorzystywaniu przez kolejne rządy systemu superannuation jako wymówki - poprzez tłumaczenie niepowodzeń polityki koniecznością dofinansowania systemu emerytalnego.
Niemniej jednak nasz system emerytalny pozostaje odporny na te wyzwania. W ciągu najbliższych trzech lat standardowa wpłata do systemu superannuation wzrośnie do 12%, dzięki czemu pracownicy nie pozostaną w tyle, gdy koszty utrzymania wzrosną. Istnieje wiele możliwości wykorzystania kapitału wynoszącego 3,4 biliona dolarów np. na sfinansowanie przejścia na zieloną gospodarkę czy też pomoc w realizacji celów porozumienia paryskiego. Ulepszenia technologiczne oznaczają większą spójność w systemie dochodów emerytalnych, co pomoże pracownikom płynnie przechodzić na emeryturę.
Autor:
Carlos Lopez – zajmuje stanowisko Policy Adviser w HESTA, australijskim funduszu emerytalnym dla sektora usług zdrowotnych i społecznych. Do jego obowiązków należą m.in.: analiza polityki i regulacji oraz wdrażanie ram zarządzania w systemie superannuation.