Rozmowa z red. Jackiem Bieniaszkiewiczem dotyczyła Pracowniczych Planów Kapitałowych – przede wszystkim obecnej sytuacji w programie na poziomie ogólnopolskim i lokalnym, lubelskim. Nie zabrakło również pytań o zasady działania PPK, formy inwestowania, fundusze zdefiniowanej daty czy aktualną sytuację na rynku kapitałowym.

– Mogę powiedzieć, ile osób na Lubelszczyźnie oszczędza w Pracowniczych Planach Kapitałowych: to jest 69 tys. 93 osoby, które posiadają 74 tys. 566 rachunków. To wskazuje, że niektóre z osób oszczędzających mają więcej niż jeden rachunek, a zatem pracują w dwóch miejscach i oszczędzają. To też pokazuje, że ci, którzy już oszczędzają, są zadowoleni z tego faktu – tymi słowami Robert Zapotoczny, prezes PFR Portal PPK rozpoczął swoją wypowiedź dla Radia Lublin. 

Uczestnik PPK na plusie, mimo wahań na rynku 

– Mamy do czynienia z różnymi fazami cyklu koniunkturalnego. Giełda, instrumenty finansowe, rynek kapitałowy to nie jest prosta linia, która idzie tylko do przodu. Czasami mamy możliwość widzieć wzrost z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień, czasami zdarzają się spadki, ale badania niezależnych ekspertów przez kilka ostatnich dekad wskazują, że w długoterminowym cyklu oszczędzania, oszczędzanie na rynku kapitałowym przynosi statystycznie więcej niż nieoszczędzanie – wyjaśnił prezes PFR Portal PPK.

Zapytany o obecną sytuację funduszów zdefiniowanej daty i zarzuty o spadek wartości, odpowiedział: – Niektórzy z nas w ostatnim czasie mogli zaobserwować mniejszy zwrot z łącznej inwestycji naszej i pracodawcy. To jest racja, ale po wgłębieniu się w zagadnienie, okazuje się, że to nie jest takie oczywiste. Rozpoczniemy od fundamentalnej zasady Pracowniczych Planów Kapitałowych, czyli oszczędzamy swoje pieniądze, środki pracodawcy i dopłaty ze strony państwa − zawsze do naszych środków dokładają się praktycznie takie same środki ze strony pracodawcy i Skarbu Państwa. A zatem do swojej złotówki drugą dostajemy. (…) W chwili obecnej rzeczywiście oszczędności, zwłaszcza na rachunkach osób najmłodszych, mogły obniżyć swoją wartość, ale w dalszym ciągu mamy blisko 100% więcej niż to, co sami wpłaciliśmy, dzięki dopłatom pracodawcy i państwa.

Według najnowszych danych pochodzących z comiesięcznego biuletynu PPK, aktualnych na 30 czerwca 2022 r., w Pracowniczych Planach Kapitałowych oszczędza już 2,40 mln osób, które łącznie zgromadziły aktywa o wartości ponad 9 mld zł. W porównaniu do danych z maja br., do programu przystąpiło kolejne 30 tysięcy osób, a wartość aktywów netto funduszy zdefiniowanej daty w porównaniu do poprzedniego miesiąca wzrosła o 86,73 mln zł. Mimo zawirowań na rynku finansowym, spowodowanych m.in. wojną na Ukrainie i sytuacją postcovidową na świecie, stopa zwrotu dla uczestnika programu jest wysoka. Na rachunku uczestnika PPK zarabiającego 5 300 zł, oszczędzającego w PPK od grudnia 2019 r., w zależności od grupy FZD znajduje się średnio od 2 729 zł do 3 022 zł więcej niż on sam wpłacił do PPK, co oznacza od 83% do 92% zysku. 

• Pobierz bezpłatnie: Biuletyn miesięczny Pracowniczych Planów Kapitałowych numer 7 (9) – lipiec 2022

Warto oszczędzać w PPK

Obserwując stan oszczędności w PPK w ostatnich miesiącach, podczas wahań na rynkach finansowych, spowodowanych m.in. wojną w Ukrainie, trzeba pamiętać, że oszczędzanie w Pracowniczych Planach Kapitałowych należy rozpatrywać w perspektywie długoterminowej. Ustawodawca zadbał, by wraz ze zbliżaniem się do wieku emerytalnego, pieniądze były lokowane w coraz bardziej bezpieczne instrumenty. Również dywersyfikacja lokowania środków w ściśle określone produkty finansowe obniża poziom ryzyka inwestycyjnego. Obecna sytuacja to również szansa na osiągnięcie wysokich wyników inwestycyjnych w przyszłości. 

Co więcej, ewentualne spadki zysków inwestycyjnych są rekompensowane poprzez wpłaty od pracodawcy i państwa. Nie ma aktualnie na rynku polskim produktu oszczędnościowego, który oferowałby tak duże rzeczywiste stopy zwrotu przy jednocześnie symbolicznych opłatach za zarządzanie. Dlatego – nie tylko w odniesieniu do PPK, ale też finansów osobistych – zamiast ulegać emocjom, warto zapoznać się z faktami. A te są jednoznaczne – oszczędzanie w PPK po prostu się opłaca. 

Całą rozmowę można odsłuchać tutaj.

Autor: Marta Zielińska-Salamończyk