14 lutego 2021
Cześć. Mam na imię Marta i - tak jak Ty - jestem pracownikiem. Co tydzień porozmawiamy o programie z punktu widzenia pracownika. I obiecuję – ani razu nie przytoczę żadnego przepisu z ustawy!
Dziś o korzystaniu z pieniędzy z PPK przed 60-tką. Pewnie już wiesz, że program został stworzony by odkładać w nim na emeryturę, ale wiesz też, że możesz wypłacić pieniądze z PPK w każdej chwili.
Wypłatę pieniędzy z PPK przed 60-tką nazywamy „zwrotem”. Warto wiedzieć, że w przypadku PPK termin “wypłata” ma bardzo precyzyjne znaczenie i oznacza jedynie wypłatę oszczędności po sześćdziesiątce lub w szczególnych sytuacjach (choroba, wkład własny do kredytu). Ale my chcemy wypłacić pieniądze wcześniej, a zatem chcemy zwrotu pieniędzy.
Ile do Ciebie wróci, jeśli wypłacisz pieniądze przed 60-tką?
Policzmy to na przykładzie pana Jerzego. Pan Jerzy zarabia 4000 zł brutto. Pan Jerzy został w PPK i co miesiąc odkłada 2% swojej pensji brutto. Nie musi przy tym nic robić, wpłatę do PPK pobiera mu z wynagrodzenia pracodawca i przekazuje do instytucji finansowej, w której Pan Jerzy ma rachunek PPK. Do oszczędności dokłada się pracodawca, wpłacając minimum, czyli 1,5% pensji brutto pana Jerzego. Mamy zatem:
- wpłata pana Jerzego: 4000 zł x 2% = 80 zł,
- wpłata pracodawcy: 4000 zł x 1,5% = 60 zł.
Czyli miesięcznie na konto PPK pana Jerzego trafia 140 zł. Powinniśmy jeszcze wspomnieć, że wpłaty pracodawcy do PPK są przychodem pracownika, od którego pracodawca naliczy i pobierze podatek dochodowy – przyjmijmy, że w przypadku Pana Jerzego będzie to stawka 17%, czyli koszt oszczędzania zwiększy się miesięcznie o ok. 10 zł.
Pan Jerzy bez żadnego szczególnego powodu po dwóch miesiącach stwierdza, że chce wycofać pieniądze z rachunku PPK. Co się wówczas dzieje?
Załóżmy, że przez te dwa miesiące fundusz, w którym jest pan Jerzy, nie zarabia, ale też nie traci. Do obliczeń nie weźmiemy też pobranej w tych dwóch miesiącach opłaty za zarządzanie środkami w PPK, będą to wartości groszowe.
W ciągu tych dwóch miesięcy pan Jerzy uzbierał w PPK 280 zł (160 zł od siebie i 120 zł od pracodawcy).
Jeśli zdecyduje się dokonać zwrotu pieniędzy, 30% środków z wpłat pracodawcy zostanie zapisanych na jego koncie w ZUS jako składka emerytalna: 120 zł x 30% = 36 zł. Pozostała kwota, czyli 244 zł wróci do pana Jerzego.
Pan Jerzy nie zapłaci w tym przypadku podatku od zysków kapitałowych (tzw. podatek Belki), gdyż przyjęliśmy, że w trakcie tych dwóch miesięcy fundusz nie osiągnął zysku, czyli nie zarobił dla Pana Jerzego dodatkowych pieniędzy. Gdyby jednak fundusz taki zysk wypracował, podatek zostałby naliczony – oczywiście tylko od wypracowanych zysków, a nie od całej wypłacanej kwoty.
Zatem po dwóch miesiącach oszczędzania pan Jerzy otrzymał z powrotem 244 zł (280 zł – 36 zł). Pamiętasz, ile sam wpłacił? 160 zł! Przez dwa miesiące zyskał 84 zł, co daje ponad 50%. Pokaż mi lokatę, która w dwa miesiące daje taki zysk! I nie zapominaj, że ta część, która poszła do ZUS będzie uwzględniona przy ustalaniu emerytury pana Jerzego.
Warto zaznaczyć, że gdyby pan Jerzy nie wycofał pieniędzy z PPK tak szybko, po trzech miesiącach oszczędzania dostałby na swój rachunek wpłatę powitalną od państwa (250 zł), a po każdym roku premię za oszczędzanie (240 zł). Niestety, gdy wypłacamy pieniądze przed 60-tką, tracimy dopłaty państwa, więc w naszym przykładzie po prostu je pominęliśmy.
I jeszcze jedno – pan Jerzy po zwrocie środków dalej może spokojnie oszczędzać w PPK i za kolejne dwa miesiące powtórzyć całą operację.
Przelicz sobie swoje własne wynagrodzenie i zobacz, ile możesz zyskać. Powiem Ci jedno – warto być w PPK!
(mds)