15 października 2019
Gromadzenie środków to rozsądne i korzystne finansowo postępowanie, które prowadzi do zwiększenia kapitału i wzrostu bezpieczeństwa nie tylko oszczędzających, ale również ich bliskich. Decyzja długoterminowego oszczędzania z pewnością wymaga jednak doprecyzowania, w co i jak inwestować.
Oszczędzać na przyszłość na indywidualnych kontach emerytalnych, a może lokować je w banku czy wręcz odkładać w symbolicznej skarpecie? Nad tym zagadnieniem pochylili się analitycy firmy Expander, dokonując symulacji różnych wariantów planów oszczędnościowych. Wyniki tych analiz prezentuje portal Forsal.pl w artykule PPK, IKE, lokata czy gotówka? Oto kwota, jaką zbierzemy odkładając po 100 zł miesięcznie przez 30 lat.
„Oszczędzając w PPK możemy sobie zapewnić nawet 4-krotnie wyższą emeryturę dodatkową niż
w sytuacji oszczędzania w inny sposób. Dzieje się tak ponieważ na PPK trafiają pieniądze aż z trzech źródeł. Są to nie tylko składki odliczane z naszego wynagrodzenia, ale także dopłaty od pracodawcy
i od Państwa. W przeciwieństwie np. do lokat bankowych, zyski z PPK nie są pomniejszane o podatek”- wyjaśnia Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors.
Autor publikacji jasno i rzetelnie przedstawia tabelarycznie zbiorcze zestawienie gromadzenia środków w PPK, IKE, lokatach bankowych, a także w gotówce lub na nieoprocentowanym rachunku bankowym. Zwraca też uwagę na fakt, że „w przyszłości świadczenia z ZUS będą bardzo niskie, co niestety wymusi demografia. Trudno będzie nam przeżyć np. za jedną trzecią kwoty, którą otrzymywaliśmy w okresie pracy. Żeby nie być do tego zmuszonym, należy gromadzić oszczędności na przyszłość”.
Więcej pod linkiem: https://forsal.pl/finanse/finanse-osobiste/artykuly/1434618,ppk-ike-lokata-czy-gotowka-porownanie-zyskow-oszczednosci-emerytura.html.
(ada)