18 czerwca 2021
Czy Polacy potrafią oszczędzać? Jak wypadamy pod tym względem na tle innych państw? Czy pandemia uszczupliła nasze oszczędności, czy wręcz przeciwnie, bardziej zwracaliśmy uwagę na to, by mieć pieniądze na „w razie czego”? Odpowiedzi na te pytania przynosi Zestawienie informacji o oszczędnościach PFR, podsumowujące między innymi sposoby oszczędzania Polaków w IV kwartale 2020 r.
Stopa oszczędności gospodarstw domowych w Polsce na koniec 2019 r. wzrosła po raz pierwszy od 2016 roku i sukcesywnie rośnie nadal. Na koniec czwartego kwartału 2020 r. wolne środki finansowe Polaków stanowiły 1 681 858 mln złotych, o 17% więcej, niż na koniec 2019 r. Mamy zatem z czego gromadzić oszczędności.
Jak oszczędzamy?
Największą pozycją (52%) w oszczędnościach polskich gospodarstw domowych jest gotówka i depozyty. 12% naszych oszczędności trzymamy w przysłowiowej skarpecie! Ponad 31% to również gotówka, tyle że trzymana na rachunkach oszczędnościowo-rozliczeniowych. Jeżeli tempo wzrostu z obecnego roku zostanie utrzymane, to już w okolicach jesieni wartość w ten sposób gromadzonych pieniędzy przekroczy poziom 900 000 mln złotych. Pozostałe depozyty (np. lokaty bankowe) to tylko ponad 8% naszych oszczędności. Jak widać, lubimy mieć stały dostęp do naszych pieniędzy.
Czy potrafimy oszczędzać?
Na tle pozostałych krajów Unii Europejskiej pozostajemy trzecim najmniej oszczędzającym narodem, wyprzedzamy jedynie Grecję i Cypr. Pytanie, czy potrafimy oszczędzać, wiąże się także z najczęściej wybieranymi formami gromadzenia środków. Gromadzenie gotówki, której wartość nabywcza spada wraz ze wzrostem inflacji, a także pieniędzy na rachunkach oszczędnościowo-rozliczeniowych, których szacowane realne oprocentowanie na koniec kwietnia 2021 r. to ok. -5,1%, to de facto utrata, a nie pomnażanie oszczędności. To tak, jakby z każdego 1000 zł, odłożonego w czerwcu zeszłego roku, zniknęło Ci 50 zł!
Jak gromadzimy pieniądze na jesień życia?
Aktywa w pracowniczych planach emerytalnych nigdy nie przekroczyły 1% PKB, a od co najmniej 2008 roku kształtują się w okolicach 0,10% PKB. To znacznie mniej niż wynosi średnia krajów OECD, która na koniec 2019 r. ukształtowała się na poziomie 38,1%. W autonomicznych funduszach emerytalnych w Polsce, na koniec 2019 r., zgromadzono aktywa na poziomie 6,9% PKB, czyli o 32,7 p. proc. mniej niż wynosi średnia OECD.
Jeżeli weźmiemy pod uwagę niezbyt sprzyjające prognozy demograficzne, które mogą przynieść nam emeryturę w wysokości 25% ostatniego wynagrodzenia, powinniśmy zdecydowanie bardziej skupić się na zapewnieniu sobie bezpieczeństwa finansowego po zakończeniu pracy.
PPK spełnia oczekiwania Polaków
Jak widać, nie najlepiej u nas z oszczędzaniem. Z jednej strony gromadzimy coraz więcej wolnych środków, z drugiej – trzymamy je głównie w gotówce i na rachunkach bieżących, co sprawia, że realna wartość naszych oszczędności maleje. Nie myślimy także o zabezpieczeniu na przyszłość.
Rozwiązaniem, które ma promować i wspierać oszczędzanie, są Pracownicze Plany Kapitałowe. Dobrowolny, powszechny i w pełni prywatny program gromadzenia oszczędności zapewnia wysoką stopę zwrotu i realnie pomnaża pieniądze. Dodatkowo partycypuje w nim pracodawca, dokładając do naszych oszczędności co najmniej 1,5% naszego wynagrodzenia oraz państwo, poprzez wpłatę powitalną i dopłaty roczne. Wystarczy wspomnieć, że średnia stopa zwrotu funduszy PPK od ich powstania wynosi ponad 18% , a rzeczywista stopa zwrotu dla pracownika wyniosła w 2020 r. od 80% do 122% (wg: Mercer, styczeń 2021). Nie ma aktualnie innego, tak korzystnego finansowo programu oszczędnościowego. Dodatkowo, mimo docelowego odkładania do 60. roku życia, pieniądze można wypłacić bez wskazywania powodu w każdej chwili, nie rezygnując przy tym z dalszego oszczędzania.
Program spełnia zatem oczekiwania Polaków – daje stały, nieograniczony dostęp do środków, ale jednocześnie zapewnia wysoką stopę zwrotu. Ze względu jednak na dotychczasowy brak stabilnej polityki emerytalnej, z programu skorzystały przede wszystkim osoby z bardzo dużą wiedzą ekonomiczną, związane z branżą finansów i ubezpieczeń. Upowszechnienie programu Pracowniczych Planów Kapitałowych może stać się kamieniem milowym na drodze do nauczenia Polaków efektywnego oszczędzania.
(mds)